Dym, pot, ekscytacja, mocne brzmienia, oklaski, energia. Czy to dynamiczny, czy statyczny koncert, emocje są zawsze warte uwagi. Jest mi ogromnie miło poznać Waszą muzykę i drogę, jaką przeszliście, by stanąć na scenie Waszych marzeń. Każdy reportaż koncertowy to dla mnie nowe doświadczenie i niesamowita przygoda.